18 marca 2014

Pierwsze, inauguracyjne spotkanie KlubNOVO.

 
 
Coachowie i trenerzy obecni na inauguracji 
 
W gościnnych wnętrzach kawiarni Chiliani odbyła się wczoraj inauguracja coachingowego KlubNovo zorganizowanego przez Pracownię Coachingu NOVO. Otwierające spotkanie poświęcone gadżetom w szeroko rozumianej pracy trenera rozwoju osobistego prowadziły Małgosia Leduchowska i Kasia Mickiewicz- Burzawa.
Dziewczyny zainspirowały mnie do stworzenia swojego wizualnego narzędzia coachingowego do wykorzystywania zarówno pod czas indywidualnych sesji coachingu klasycznego, jak i (być może) dedykowanych sesji oddechowych, a także warsztatów grupowych.
Cieszę się, że inicjatywa mająca na celu dzielenie się doświadczeniami i umiejętnościami, która ma na celu stworzenie sprawnie działającej sieci wspierających się i inspirujących nawzajem coachów spotykała się z dużym zainteresowaniem Koleżanek i Kolegów z branży.
Osobiście bardzo nie podoba mi się pogląd uznawany i rozprzestrzeniany przez niektóre osoby, że coach dla coacha konkurentem (wzoruję się tu oczywiście na słynnym zdaniu Plauta "Homo homini lupus"). Starałam się doszukać tej konkurencji, ale w żaden sposób nie mogę. Po pierwsze każdy coach jak i każdy człowiek jest inny. Po drugie każdy coach pracuje swoimi indywidualnymi metodami, w odpowiedni i zgodny ze sobą sposób. Po trzecie to Klient wybiera osobę, z którą chce pracować i której chce zaufać. 

Testowanie nowych narzędzi. Czyli Ty coachujesz mnie, a ja Ciebie :)


Dlatego jestem zwolenniczką idei współpracy i współtworzenia czegoś większego niż tylko jednostka, przy zachowaniu wszystkich indywidualnych cech charakterystycznych.
Dziękuję za zaproszenie :-)

Już rezerwuję czas na kolejne spotkanie KlubNOVO.

14 komentarzy:

  1. Z tego co opisujesz widać, że coaching w Polsce bardzo się rozwinął. Jeszcze niedawno mało kto o tym słyszał:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w trakcie silnego rozwoju. Moim zdaniem, najprężniej działająca specjalizacją jest oczywiście coaching biznesowy. Inne, takie jak: coaching zdrowia, coaching wellness, coaching związków, coaching relacji itp też stają się coraz bardziej widoczne na rynku :).

      Usuń
  2. widzę, że spotkanie się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna sprawa :) Zaciekawiłaś mnie - chętnie dowiem się więcej na ten temat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baaaaardzo fajna. Niezwykle lubię poznawać Kolegów i Koleżanki po fachu pracujących także w innych obszarach nie tylko "mojego" Life Coachingu.

      Usuń
  4. Ależ Wy wszyscy jesteście młodzi!
    Zastanawiam się ileż szkoleń trzeba zaliczyć, ile książek przeczytać, z iloma ludźmi się spotkać, żeby stać się dobrym coachem. Wszak wraz z wiekiem nabywa się mądrości życiowej.
    Jak myślisz - czy Wasza jest już ugruntowana, czy też bardziej teoretyczna?
    Z drugiej strony młody jest bardziej elastyczny, ciekawa świata, chętny do rozwoju i pozytywnych zmian...
    Jak myślisz - który coach prezentuje większą wartość dla potencjalnego klienta/pacjenta - starszy z większym doświadczeniem w temacie, czy młodszy?

    Pozdrowienia przesyłam dla całej ekipy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coach to nie psychoterapeuta / psychoanalityk. Zadaniem Coacha jest docieranie do autentycznych wartości Klienta. Zadawanie tzw. odkrywczych pytań będących niczym kamienie milowe w rozwoju. Tym co liczy się naprawdę w coachingowym podejściu do życia, które dla wielu osób jest tez misją, a jednocześnie zawodem, są ciekawość, dociekliwość, uważność, umiejętność słuchania, umiejętność szybkiej zmiany pozycji percepcyjnych i kreatywność.
      Oczywiście jest też techniczna strona procesu, o którą trzeba należycie się zatroszczyć. Jednak żaden coach nie udziela odpowiedzi. Nie mówi jak żyć, ani co zmienić. Każdy człowiek sam doskonale wie jak chce ulepszać swoje życie. Coach towarzyszy w odkrywaniu odpowiedzi i przepisu na osobiste szczęście.

      Wykonywanie tego zawodu jest kwestią indywidualnych predyspozycji. Prowadząc sesje słyszę często informacje zwrotne od Klientów będące raczej pytanie: "Jak Ty mnie ogarniasz, skoro ja sam się nie ogarniam" - to jest klucz. I odpowiedź na twoje pytanie.

      Wśród coachów istnieje takie powiedzenie, że im mniej wiesz, im mniej doświadczyłeś tym lepiej, bo nie będziesz przekładał swojej wiedzy i swoich doświadczeń na Klienta. Twoje rozwiązanie jest dobre dla Ciebie, nie musi być dobre dla kogoś. Dlatego bardzo trudno jest prowadzić kogoś kto ma problem w dziedzinie w której Ty sam czujesz się ekspertem, Ja np pracowałam jako lektor przez ponad 6 lat, w szkołach i na Uczelniach, dlatego jest mi bardzo trudno NE DORADZAĆ osobie, która np chce się nauczyć języka.


      Odpowiadając w skrócie Dobry coach to pusty coach. Pusty czyli taki, który zostawił swoją wiedze, swoje doświadczenia, swoje osądy, swoje perspektywy i punkty widzenia za drzwiami pomieszczenia, w którym odbywa się sesja coachingowa.

      Usuń
  5. Fajnie popatrzeć na Wasze uśmiechnięte buźki :)
    Super, że coaching się rozwija, jeszcze kilka lat temu w Polsce malo kto o nim slyszal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coaching biznesowy jest obecny na rynku od kilkunastu lat, o life coachingu dostępnym dla wszystkich, a nie tylko dla prezesów zaczęło być głośno dopiero kilka lat temu.

      Usuń
  6. Fajnie, że uczestniczysz w takich spotkaniach:)
    Przeglądając zdjęcia, nasunęło mi się pytanie: czy zdecydowana większość coachów to kobiety, czy tylko akurat na tym spotkaniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W USA jest chyba więcej coachów mężczyzn, a przynajmniej Ci najbardziej znani to faceci. W Polsce, ja osobiście, znam więcej coachów kobiet, ale znów Ci najbardziej znani i medialni to mężczyźni.

      Usuń
  7. Maria Wysokińska25 marca 2014 18:36

    Tak też uważam, co trzy głowy wymyślą to nie jedna. A co dopiero cała grupa tak inteligentnych osób. Trzymam kciuki za powodzenie i miłą współpracę :)

    OdpowiedzUsuń