6 stycznia 2014

"Medytacja dzień po dniu: 25 lekcji uważnego życia" - recenzja




Dla europejczyka XXI wieku medytacja jest niezwykle trudnym i wymagającym procesem.
Samo oderwanie się od natłoku pędzących myśli, zatrzymanie i skupienie tylko i wyłącznie na swoim wnętrzu jest nie lada wyzwaniem. O ile trudniejsze musi być napisanie swoistego podręcznika do medytacji? 


Tego zadania podjął się Christophe Andre w książce "Medytacja dzień po dniu". Jest to bardzo ciekawa podróż malowana pędzlem wielkich mistrzów, słowem autora i przestrzenią na indywidualne doświadczenia. Chylę czoła przed autorem za świetne wyczucie sztuki i dobór wspaniale ilustrujących poszczególne lekcje, obrazów trafiających w sedno zagadnień.

Książka jest 25 dniowym programem podróży w czterech etapach kończącym się "Wzlotem - świadomością uniesienia". Każdy dzień poświęcony jest refleksji nad innym aspektem medytacji zarówno z punktu widzenia technicznego jak i metafizycznego. Autor pisze o swoich własnych doświadczeniach, a także przytacza historie swoich pacjentów z którymi pracuje w paryskim Szpitalu św. Anny uwalniając ich od lęków i traum właśnie przy pomocy tej metody. 

"Medytacja dzień po dniu" została napisana w taki sposób, by wywołać potrzebę oderwania się od jej kart, wzięcia kilku głębszych wdechów i "przefiltrowania" przez siebie opisywanych w niej treści. Chęć "zbadania" i doświadczenia na własnym ciele (fizycznym i emocjonalnym) tego o czym mówi autor jest tak przemożna, że nie udało mi się (mimo takiej intencji) przeczytać dwóch rozdziałów pod rząd bez dawania sobie czasu na medytacje. W mojej opinii jest to ogromny plus, tym bardziej, że mało jest praktyków medytacji, którzy byliby jednocześnie jej tak świetnymi teoretykami i potrafiliby w naturalny sposób zachęcić czytelnika do działania w niedziałaniu medytacyjnym.


Książka-album do medytacji została bardzo pięknie wydana pod koniec ubiegłego roku przez Wydawnictwo Czarna Owca. Dołączono do niej również płytę cd z medytacjami kierowanymi. Już pierwsza medytacja dedykowana jest oddechowi. Wprowadzenie mówi o jego świadomej obserwacji, bez chęci zmienienia go. Część poświęcona medytacji sensu stricte odnosi się do wielu aspektów oddechu, wizualizując go i podążając za nim. W moim odczuciu tekst jest czytany zbyt szybko, co znacznie utrudnia skupienie się na oddechu, gdyż całą uwagę koncentruje się na słowach lektorki, tak, by żadnego z nich nie stracić, by się nie pogubić. Moim zdaniem, w tej medytacji jest za dużo słów, za wiele uwagi skierowanej na zewnątrz, na słowa, na oddanie prowadzenia głosowi, tak jakby oddech był tylko tematem medytacji, a nie jej centrum.

Książę warto jest przeczytać, bez względu na to, czy jest się początkującym, czy wytrawnym praktykiem medytacji. Porusza ona wiele aspektów, na które często nie zwracamy uwagi medytując od dłuższego czasu. Pokazuje łatwe i szybkie techniki zatrzymania się i powrotu do swojego centrum, połączenia i skierowania całej uwagi do wewnątrz, tak by móc prawdziwie żyć.
Lekcja "Widzieć to, co zwyczajne" mówi o niezwykłej umiejętności jaką jest dostrzeganie wyjątkowości i wielowątkowości w każdej nawet najbanalniejszej, wydawałoby się, sytuacji Autor mówi tu o sztuce nierobienia, lecz bycia,a przez to właśnie bycie otwierania się, słuchania, czucia, widzenia - życia prawdziwą pełnią.

Jeśli czujesz się gotowy na medytacyjną podróż do swojego wnętrza skorzystaj z zaproszenia Christophe'a Andre i pozwól mu zabrać się w tę fascynującą wyprawę, gdzie przewodzić Ci będzie oddech i rytm twojego serca.

5 komentarzy:

  1. Świetny post.
    Ja uwielbiam medytację i jogę :)
    Zapraszam również do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Medytacja pozwala uspokoić ciało i umysł, by zajrzeć głębiej w swoje wnętrze i odnaleźć w sobie ukryte rezerwy. Jednak, aby to zadziałało, na początku (co najmniej przez dwa miesiące) trzeba praktykować codziennie... http://kaciaryna.pl/medytacja-3-proste-techniki-medytacyjne-relaksacji-i-samopoznania/

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaraz zamówię sobie tą książkę na internecie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie sama medytacja może być bardzo przyjemna i ja również teraz chcę o niej dowiedzieć się jak najwięcej. Nawet niedawno natrafiłem na ciekawą stronę https://pomedytuj.pl/ która mnie w ogóle zainspirowała do medytacji.

    OdpowiedzUsuń